Kiedyś nie sądziłam, że mała dziewczynka może fajnie wyglądać w długiej spódnicy... Do czasu, kiedy zobaczyłam EMILKĘ ;o)
Teraz tylko czekam, aż założymy je na plażę!!! :D
piątek, 12 kwietnia 2013
czwartek, 11 kwietnia 2013
makowiec O_O
To mój debiut :D
W połowie udany, bo wizualnie mi się podoba, ale jest mało słodki i ma za mało rodzynek :)
Ciasto tradycyjnie robię z tego przepisu - wyszły mi dwa duże makowce...
Nadzienie:
- 500g maku
- 100g masła
- 200g cukru [następnym razem dam więcej, choć nie chce mi się już makowca robić :D]
- 5 jajek
Nie mam pojęcia o robieniu czegokolwiek z maku :D Połączyłam do kupy kilka przepisów wygooglowanych :)
I tym sposobem gotowałam mak przez 30-40 minut, odcedziłam i... zblendowałam...
Do maku stopione masło + żółtka zmiksowane z cukrem + białka + rodzynki w ilości, którą posiadałam [za mało!!!!!], orzechów nie chciało mi się już obierać :)
Piekłam 30-35 minut w 180 stopniach strucle owinięte papierem do pieczenia.
W sumie jak na pierwszą przygodę to wyszło super :D Ale mogły być słodsze no... i mieć więcej rodzynek :)
A na obiadek filet z kuraka w płatkach kukurydzianych, pure ziemniaczano-cukiniowe i sałata ze śmietaną :) Tej ostatniej mi się chciało najbardziej...
A teraz czekam na męża swojego, bo pora zrobić coś TAKIEGOsamego!
W połowie udany, bo wizualnie mi się podoba, ale jest mało słodki i ma za mało rodzynek :)
Ciasto tradycyjnie robię z tego przepisu - wyszły mi dwa duże makowce...
Nadzienie:
- 500g maku
- 100g masła
- 200g cukru [następnym razem dam więcej, choć nie chce mi się już makowca robić :D]
- 5 jajek
Nie mam pojęcia o robieniu czegokolwiek z maku :D Połączyłam do kupy kilka przepisów wygooglowanych :)
I tym sposobem gotowałam mak przez 30-40 minut, odcedziłam i... zblendowałam...
Do maku stopione masło + żółtka zmiksowane z cukrem + białka + rodzynki w ilości, którą posiadałam [za mało!!!!!], orzechów nie chciało mi się już obierać :)
Piekłam 30-35 minut w 180 stopniach strucle owinięte papierem do pieczenia.
W sumie jak na pierwszą przygodę to wyszło super :D Ale mogły być słodsze no... i mieć więcej rodzynek :)
A na obiadek filet z kuraka w płatkach kukurydzianych, pure ziemniaczano-cukiniowe i sałata ze śmietaną :) Tej ostatniej mi się chciało najbardziej...
A teraz czekam na męża swojego, bo pora zrobić coś TAKIEGOsamego!
środa, 10 kwietnia 2013
Sukienki dla druhen [seria TAKIEsame] :D
Nie wiem, czy przyśniła mi się ta nazwa, czy wymyśliłam ją przed zaśnięciem...
TAKIEsame - tak mają się nazywać ubranka małe i duże, które są... TAKIEsame!
Nic lepszego chyba nie wymyślę :D Rano zapytałam wujka google, czy czasem ktoś już tego nie wymyślił, ale wyszło na to, że nie :) Jakbyście coś jednak o tym wiedziały to szybko mi o tym piszcie! :)
A teraz sukienki, które szyłam dla swoich druhenek... to było jakoś 5 lat temu, bo ślub braliśmy 1 maja ;-) Stwierdziłam, że należy je tu umieścić :) Sukienki z tyłu miały wiązanie na tasiemkę, żeby dopasować do sylwetki... Moje kochane dziewczynki wystąpiły w nich w kościele i na weselu! A moja chrześnica, która niosła obrączki, miała TAKĄsamą sukienkę jak one :) Sukienka świadkowej jest z koronką a druhenki miały tasiemki :)
TAKIEsame - tak mają się nazywać ubranka małe i duże, które są... TAKIEsame!
Nic lepszego chyba nie wymyślę :D Rano zapytałam wujka google, czy czasem ktoś już tego nie wymyślił, ale wyszło na to, że nie :) Jakbyście coś jednak o tym wiedziały to szybko mi o tym piszcie! :)
A teraz sukienki, które szyłam dla swoich druhenek... to było jakoś 5 lat temu, bo ślub braliśmy 1 maja ;-) Stwierdziłam, że należy je tu umieścić :) Sukienki z tyłu miały wiązanie na tasiemkę, żeby dopasować do sylwetki... Moje kochane dziewczynki wystąpiły w nich w kościele i na weselu! A moja chrześnica, która niosła obrączki, miała TAKĄsamą sukienkę jak one :) Sukienka świadkowej jest z koronką a druhenki miały tasiemki :)
a już niedługo uszyje się coś nowego ;-)
wtorek, 9 kwietnia 2013
Makaron ryżowy z sosem śmietanowo-paprykowym & paprykarz
Ostatnio mam niechęć paprykową, ale ten makaron z sosem był najlepszy, jaki jadłam w ostatnim czasie :)
Oczywiście prosty i szybki :)
Do garnka olej + pokrojona cebula
+ czosnek
+ pokrojona papryka
chwilkę poddusić...
Na patelnię olej + pokrojony filet kuraka + sól i pieprz
Podsmażone filety wędrują do garnka z papryką.
Zalewamy śmietaną 12-18%, po zagotowaniu już tylko przyprawić...
Sos pasuje do makaronów, kasz, ziemniaków... U mnie z makaronem ryżowym [uwielbiam!]
No i naszło mnie na paprykarz własnej roboty...
- makrela
- cebula
- marchewka
- przecier pomidorowy
- ryż
- papryka słodka, pieprz cayenne, ziele angielskie, liść laurowy
Podsmażamy pokrojoną cebulę z zielem i liściem, dodajemy startą marchewkę i dusimy do miękkości.
Dodajemy pół słoiczka przecieru, chwilkę dusimy, czekamy aż ostygnie.
Do tego wędruje makrela [oddzielona od ości :)] i ugotowany ryż [około pół torebki].
Mieszamy, porządnie schładzamy.
Jak dla mnie to im więcej ryby tym lepiej...
Oczywiście prosty i szybki :)
Do garnka olej + pokrojona cebula
+ czosnek
+ pokrojona papryka
chwilkę poddusić...
Na patelnię olej + pokrojony filet kuraka + sól i pieprz
Podsmażone filety wędrują do garnka z papryką.
Zalewamy śmietaną 12-18%, po zagotowaniu już tylko przyprawić...
Sos pasuje do makaronów, kasz, ziemniaków... U mnie z makaronem ryżowym [uwielbiam!]
No i naszło mnie na paprykarz własnej roboty...
- makrela
- cebula
- marchewka
- przecier pomidorowy
- ryż
- papryka słodka, pieprz cayenne, ziele angielskie, liść laurowy
Podsmażamy pokrojoną cebulę z zielem i liściem, dodajemy startą marchewkę i dusimy do miękkości.
Dodajemy pół słoiczka przecieru, chwilkę dusimy, czekamy aż ostygnie.
Do tego wędruje makrela [oddzielona od ości :)] i ugotowany ryż [około pół torebki].
Mieszamy, porządnie schładzamy.
Jak dla mnie to im więcej ryby tym lepiej...
& pierwsza przeróbka dla grubasa...
sobota, 6 kwietnia 2013
kurodomuję...
trudno inaczej nazwać to, co ostatnio robię :)
paczki z dżemem truskawkowym :o)
jeden z konfiturą wiśniową [najlepszy, ale za rzadka do pączków] i kilka z czekoladą...
rosołek i pierogi z mięskiem z rosołu ;-)
pierogi tradycyjnie z przepisu Kuronia
a na deser pierogi z jagodami :D
najlepsze w świecie!!!
a jeszcze lepsze jest to, że mam w zamrażalniku jeszcze jedną porcję jagód :)
ale ale...
mam też to, czego chciałam!!!!!
bilety na koncert Imany!!!!!!! ::::::::::::DDDDDDDDDD
poniedziałek, 1 kwietnia 2013
Kolejna sukienka z serii jeszcze nie nazwanej :)
W końcu uszyłam sukienkę, do której się długo długo czaiłam...
Sukienka dla mojej kochanej dwulatki ;o)
Sukienka dla mojej kochanej dwulatki ;o)
Dlaczego akurat taka????
bo...
odpowiedź poniżej:
moja sukienka pochodzi z Pretty Girl
btw. ktoś chętny na wózek??? :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)